Dziedzic Cezara. Kiedy po otrzymaniu wiadomości o zamordowaniu Juliusza Cezara w Rzymie pojawił się Gajusz Oktawiusz (Gaius Octavius), wnuk siostry dyktatora, nikt nie przypuszczał, że kilkanaście lat później ten niepozorny i chorowity młodzieniec zostanie jedynym panem całego imperium i pierwszym rzymskim cesarzem. Rzymski biograf Swetoniusz podaje, że pomimo rad matki i ojczyma młody Oktawiusz zdecydował się przyjąć dziedzictwo po Cezarze, który adoptował go w testamencie. Krok ten okazał się kluczowy dla jego dalszej kariery. Od tego bowiem momentu młodzieniec nazywał się oficjalnie Gajusz Juliusz Cezar.
Przyszły princeps urodził się 23 września 63 r. p.n.e. w Rzymie jako syn Gajusza Oktawiusza i Atii, siostrzenicy Cezara. Ród Oktawiuszy należał do stanu ekwickiego (drugi stan w hierarchii rzymskiego społeczeństwa po senatorskim), a pierwszym członkiem rodziny, który wszedł do senatu, był rodzony ojciec przyszłego Augusta. Jako dziedzic Cezara i nosiciel jego imienia ambitny młodzian natychmiast podjął energiczne działania, aby zająć na rzymskiej scenie politycznej miejsce, które wcześniej zajmował jego ojciec adopcyjny. W toku kilku wojen domowych w latach 44–30 udało mu się wyeliminować wszystkich potencjalnych rywali do władzy. Decydująca okazała się w tym względzie wojna z Markiem Antoniuszem, dawnym wodzem i przyjacielem Cezara, który został ostatecznie pokonany we wrześniu 31 r. w bitwie morskiej stoczonej w pobliżu przylądka Akcjum (Zatoka Ambrakijska). Po samobójstwie Antoniusza rok później młody Cezar stał się jedynym i niekwestionowanym władcą Imperium Romanum.
Pryncypat. Po powrocie do Rzymu ze zwycięskiej kampanii przeciwko Antoniuszowi i Kleopatrze w 29 r. młody Cezar odbył spektakularny trzydniowy triumf.