Chłonni zdobywcy
W okresie przedmuzułmańskim Arabowie na Półwyspie Arabskim nie mieli tradycji naukowych i tę sytuację zmieniło dopiero nadejście islamu. Kiedy kalifat rozprzestrzenił się na coraz rozleglejszych terenach, Arabowie zyskali dostęp do dorobku naukowego starszych cywilizacji: greckiej, indyjskiej, perskiej. Wykazali bardzo dużą chłonność przyswajając sobie ten dorobek, o ile nie był sprzeczny z zasadami islamu. Niewątpliwie duże znaczenie miały święte muzułmańskie teksty: Koran i hadisy, w których znalazły się liczne fragmenty podnoszące wartość i znaczenie wiedzy oraz nakazujące szacunek do niej.
Spuścizna starszych kultur trafiła do cywilizacji muzułmańskiej różnymi drogami, lecz najważniejszą z nich były tłumaczenia, przede wszystkim z języka greckiego. W okresie podboju na włączonych do kalifatu terenach działały jeszcze greckie akademie, później, jak chce tradycja, władcy muzułmańscy kazali sprowadzać z Bizancjum rękopisy greckich traktatów naukowych. Muzułmanie nie poznali greckiej literatury, historii i religijności, poza tymi dziedzinami tłumaczyli praktycznie wszystkie inne. Początkowo tłumaczeń dokonywano drogą pośrednią; najpierw z greki na aramejski, dopiero potem na arabski. Nad przekładami pracowały całe grupy tłumaczy, a pierwsze ich dokonania są często niedoskonałe, gdyż w języku arabskim trzeba było stworzyć leksykę odpowiadającą rozwiniętej greckiej terminologii naukowej. Najbardziej znanym ośrodkiem tłumaczeniowym był bagdadzki Bajt al-hikma, czyli Dom Mądrości, założony i sponsorowany przez kalifa Al-Mamuna (zm. 833 r.).
Oprócz ruchu przekładowego nauka trafiała też do cywilizacji muzułmańskiej innymi, chociaż trudniejszymi do zidentyfikowania drogami: przez bezpośrednie kontakty, obserwacje, tłumaczenia dokonywane ustnie itp.