Pomocnik Historyczny

Struktura potęgi

Kraina węgla i stali

Koksownia Königshütte należącej do Donnersmarcków; obraz Augusta Dressela z XIX/XX w. Koksownia Königshütte należącej do Donnersmarcków; obraz Augusta Dressela z XIX/XX w. AKG
Na współczesnym obliczu regionu i na wyobrażeniach o nim najsilniej odcisnęła się forsowna industrializacja w XIX w. Miała ona swoich animatorów, bohaterów – i jednego króla: węgiel.
Studium kopalni Königsgrube (Król w Chorzowie), założonej w 1791 r.; ilustracja z „De la richesse minerale”, Paryż, 1819 r.Getty Images Studium kopalni Königsgrube (Król w Chorzowie), założonej w 1791 r.; ilustracja z „De la richesse minerale”, Paryż, 1819 r.

Potentaci. Przed I wojną światową znakomita większość najbogatszych rodzin Cesarstwa Niemieckiego mieszkała na Górnym Śląsku. Listę potentatów otwierali spadkobiercy króla stali i armat Alfreda Kruppa, ale tuż za nim szła przemysłowa arystokracja: Guido Henckel von Donnersmarck z krewniakami, Ballestremowie, Schaffgotschowie, Hohenlohe-Ohringen, Hochbergowie i Tiele-Wincklerowie.

Interesów ciut uboższych spadkobierców Jerzego Gieschego strzegła jedna z najpotężniejszych w Europie spółek przemysłowych – Georg von Giesches Erben – z siedzibą od 1860 r. we Wrocławiu. Fortuna Baildonów pączkowała na Śląsku od końca XVIII w. za sprawą szkockiego inżyniera Johna Baildona i stała się wzorem imperium tworzonego pieczołowicie jedynie ze służby państwowej; inni potentaci, ziemianie z dziada pradziada, mieli wprawdzie ułatwiony finansowy start w przemysłowym biznesie, jednak swoje inwestycyjne decyzje, ryzykowne, choć najczęściej trafione – podejmowali z duszą na ramieniu.

O ile Górny Śląsk na fali XIX-wiecznej rewolucji przemysłowej hulał pełną parą napędzany przemysłem ciężkim, to Dolny, prócz górnictwa i koksownictwa, podpierał się jeszcze tkactwem i włókiennictwem, z największym europejskim ośrodkiem przemysłowym w trójkącie Bielawa–Dzierżoniów–Pieszyce. Niebawem doszedł przemysł spożywczy, z pierwszą na świecie cukrownią buraków w Konarach k. Środy Śląskiej.

W tej bogatej, pełnej wyzwań krainie, zasobnej uśpionymi od wieków podziemnymi skarbami – król był jeden. Węgiel. Śląsk stał się na przełomie XIX i XX w. przemysłowym potentatem Europy. Spełniły się sny o potędze. A było to tak…

Skarby ziemi. Sypnęło w tę ziemię cennymi skarbami – srebrem, ołowiem, galmanem (rudą cynku), a na zachodzie, w pasie Sudetów i na Przedgórzu – dodatkowo złotem i miedzią.

Pomocnik Historyczny „Dzieje Śląska” (100153) z dnia 05.08.2019; Niemiecki Śląsk; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Struktura potęgi"
Reklama