Śląsk częścią imperium. 29 sierpnia 1526 r. w bitwie pod Mohaczem zginął król Czech i Węgier Ludwik Jagiellończyk. Klęska jego wojsk nie tylko otworzyła Imperium Osmańskiemu drogę na Węgry – wyznaczyła również nową epokę w dziejach Śląska. Na mocy zawartego między Jagiellonami a Habsburgami układu w Wiedniu (1515 r.) najpoważniejszym kandydatem do tronu w Pradze był mąż Anny Jagiellonki, siostry bezdzietnego Ludwika, Ferdynand Habsburg. Stany czeskie, w tym Śląsk, uznały jednak, że o losie krajów Korony św. Wacława nie mogą decydować żadne umowy dynastyczne. Dlatego formalną podstawą objęcia tronu przez Ferdynanda musiał być akt wyboru przez zgromadzenie stanowe. W grudniu 1526 r. obradujące w Głubczycach stany śląskie ogłosiły Ferdynanda najwyższym księciem Śląska – pod warunkiem wszakże zatwierdzenia przez niego wszystkich przysługujących im przywilejów. Kilka tygodni później poselstwo śląskie, któremu przewodniczyli biskup wrocławski, książę legnicki oraz książę karniowski, wzięło udział w przedłożeniu Ferdynandowi spisanych na sejmie postulatów, a po ich zaprzysiężeniu – w królewskiej koronacji.
Śląsk stał się tym samym częścią światowego imperium budowanego przez ambitnych Habsburgów. W jego skład wchodziły wówczas Hiszpania, Niderlandy i Austria oraz coraz większe połacie Nowego Świata. Przed objęciem władzy nad Śląskiem Ferdynand panował już nad Górną i Dolną Austrią, Styrią, Karyntią i Tyrolem. Nowy król objął władzę nad Śląskiem w chwili, kiedy rozpętana przez Marcina Lutra reformacyjna burza nabierała rozpędu. Ponieważ wśród jego poddanych, poza katolikami, byli śląscy luteranie, czescy utrakwiści, morawscy anabaptyści, a z czasem również węgierscy kalwiniści i siedmiogrodzcy unitarianie, Ferdynand prowadził politykę względnej tolerancji.