Pomocnik Historyczny

Pierwsza chrześcijańska monarchia Europy

Od narodzin do upadku Bizancjum

Fragment gigantycznego posągu Konstantyna Wielkiego z rzymskiej bazyliki Maksencjusza, IV w. Fragment gigantycznego posągu Konstantyna Wielkiego z rzymskiej bazyliki Maksencjusza, IV w. Getty Images
Państwo, które zwykliśmy nazywać cesarstwem bizantyńskim, wyrosło z Imperium Rzymskiego. Na jego powstanie – jak pisał Georgije Ostrogorski, wybitny XX-wieczny bizantynolog – „złożyły się rzymski system prawno-ustrojowy, kultura grecka i wiara chrześcijańska”.
Cesarz Konstantyn zakłada miasto swego imienia (324/330); ilustracja z XIX w.BEW Cesarz Konstantyn zakłada miasto swego imienia (324/330); ilustracja z XIX w.

Nowy Rzym. Jeśliby za symboliczny moment początku cesarstwa bizantyńskiego uznać powstanie Konstantynopola, miasta, które w niedługim czasie stało się centrum państwowości, Nowym i Drugim Rzymem, wielkim ośrodkiem politycznym, religijnym, kulturalnym i gospodarczym późnoantycznego i średniowiecznego świata, trzeba podać datę 11 maja 330 r. To dzień, w którym z woli cesarza Konstantyna Wielkiego (306–337) ze starożytnego Bizancjum (gr. Byzantion) wyłoniło się nowe Miasto Konstantyna (Konstantinoupolis). Centrum władzy niepodzielonego państwa rzymskiego przesunęło się na wschód.

Konstantyn miał powody, by starego Rzymu nie darzyć sympatią. Do tradycji tego miasta intensywnie odwoływał się jeden z jego głównych rywali, Maksencjusz (307–312), pokonany ostatecznie po zaciętych walkach w północnej Italii przy moście Mulwijskim. (Konstantyn w wielu aspektach próbował potem poprzednika przyćmić, przebudowując wielkie budowle w mieście i stawiając największy nad Tybrem łuk triumfalny). Cesarz często z racji prowadzonych wojen zewnętrznych i wewnętrznych przebywał poza Rzymem, a w dodatku między nim a rzymskimi senatorami dochodziło do nieporozumień, z których największe zdarzyło się, gdy monarcha obchodził wicennalia, zwyczajowe dwudziestolecie panowania w 326 r. Nie chcąc dochować tradycyjnych rytów święta i wstąpić uroczyście na Kapitol, wzburzył elity miasta i jego mieszkańców. Nie była to reakcja, na którą władca niepodzielnie już teraz panujący nad całym imperium chciałby przymknąć oko, nie musiał też przypochlebiać się mieszkańcom.

Nie był to najważniejszy powód, ale raczej kropka nad i. Konstantyn już od dłuższego czasu przyglądał się miastu nad Bosforem i przygotowywał na wschodnią rezydencję.

Pomocnik Historyczny „Dzieje Bizancjum” (100145) z dnia 11.03.2019; Bizancjum cz. I; s. 12
Oryginalny tytuł tekstu: "Pierwsza chrześcijańska monarchia Europy"
Reklama