Pomocnik Historyczny

Diaspora

Emigracja polska w XXI w.

Modlitwa za Jana Pawła II w drewnianej kaplicy w Kurytybie, głównym ośrodku brazylijskiej Polonii, 2005 r. Modlitwa za Jana Pawła II w drewnianej kaplicy w Kurytybie, głównym ośrodku brazylijskiej Polonii, 2005 r. Orlando Kissner/AFP / East News
Polacy na pięciu kontynentach w XXI w.
Przedsiębiorczość na polskim festynie w Londynie, 2013 r.Piotr Małecki/Napo Images/Forum Przedsiębiorczość na polskim festynie w Londynie, 2013 r.

Co to znaczy Polonia? Wedle szacunków Ministerstwa Spraw Zagranicznych diaspora polska liczy dziś blisko 20 mln osób. Jednak kryteria włączenia w tę grupę są niejasne i płynne, ponadto panuje tendencja do zawyżania polskiej obecności w świecie. Same władze nie są w tej kwestii konsekwentne. MSZ stosuje definicję Polonii w dwóch znaczeniach – wąskim i szerokim. Polonia w wąskim rozumieniu to ludzie, którzy „urodzili się już poza Polską, jednak poczuwają się do polskiego pochodzenia i związków z polskością”. W znaczeniu szerokim Polonię stanowi cała polska diaspora, czyli wszyscy, którzy mają jakikolwiek związek z krajem, świadomy czy nie. Oprócz tego używa się też określeń „Polacy za granicą”, „emigracja”, „wychodźstwo”. Stworzyć obiektywną definicję pojęcia nie jest łatwo, zwłaszcza że określa ono subiektywną tożsamość. Sami Polacy za granicą mają do niego ambiwalentny stosunek. Są tacy, którzy określają się jako Polonia, są i tacy, którzy by się obruszyli na określenie ich tym mianem.

Główna trudność polega na ocenie, co oznacza poczuwanie się do polskiego pochodzenia, czym są związki z Polską i co oznacza polskość? Nie jest to oczywiste, bo w sensie historycznym polskość może oznaczać przynależność do państwa polskiego, a co za tym idzie do wielonarodowego i wieloreligijnego krajobrazu Rzeczpospolitej. W dyskusjach o migracjach pojawia się problem „etnicznego czyszczenia” z pamięci historycznej tych populacji, które nie pasują do dominujących narodowych mitów. Mimo że z ziem polskich migrowały różne grupy etniczne, w potocznym rozumieniu władz i organizacji polskich nie tworzą one Polonii. Nie mówi się o Polonii w Izraelu ani o Polonii cygańskiej – mimo że zarówno polscy Romowie rozsiani po Europie, jak i polscy Żydzi zamieszkali w Izraelu mają bez wątpienia bardzo silne związki z Polską – rodzinne, biznesowe, historyczne – o czym można się przekonać, analizując ostatnią emigrację młodych Żydów do Polski lub rozmawiając z polskimi Romami w Londynie.

Pomocnik Historyczny „Za chlebem i wolnością” (100132) z dnia 04.06.2018; III RP; s. 130
Oryginalny tytuł tekstu: "Diaspora"
Reklama