Temat tygodnia. Odc. 194
Zimne dreszcze przy kominku. Ceny energii to może być znowu polityczne paliwo
Władza nie chce ryzykować „rachunków grozy”, nie chce wykonywać szybkich ruchów i zmieniać sytuacji dopłat do energii. Choć z punktu widzenia ekonomicznego sytuacja na tym rynku się poprawiła i pojawiają się postulaty, by urealniać ceny energii. Adam Grzeszak, autor tekstu „Zimne dreszcze przy kominku” z najnowszego wydania „Polityki”, tłumaczy, w jaki sposób ceny paliw mogą się stać w każdej chwili paliwem politycznym. – Wydaje się, że do połowy przyszłego roku te ceny będą utrzymywane pod rządową kontrolą. Nie będą się znacznie różniły od tego, z czym mieliśmy do czynienia w tym roku – mówi nasz autor.
Z kolei inflacja w Polsce w październiku br. osiągnęła 5 proc., pozostaje w trendzie wzrostowym, a odczuwamy ją jako jeszcze bardziej dotkliwą. 79 proc. z nas uważa, że ceny będą dalej rosły, w tym aż 33 proc. respondentów badań – że szybciej niż w ciągu minionego roku. Rezygnujemy z wydatków luksusowych. Z drugiej strony – jak zwraca uwagę Adam Grzeszak – skończył się temat cen benzyny. – Mamy nawet relatywny spadek ceny paliw. Sama inflacja jest odbierana indywidualnie, a emocje są różnie rozłożone w różnych grupach społecznych. Rozmawiamy o problemach cen energii i inflacji w kontekście polskim i w kontekście wyborów w Ameryce. Podkast prowadzi Karolina Lewicka.
***
Cieszymy się, że słuchasz naszych podkastów. Powstają one również dzięki wsparciu naszych cyfrowych prenumeratorów. Aby w pełni skorzystać z możliwości słuchania i czytania tekstów naszych autorów z bieżących i archiwalnych numerów „Polityki” i wydań specjalnych, dołącz do grona prenumeratorów Polityka.pl.