To może nie jest najbardziej brutalna kampania z dotychczasowych, ale na pewno najbardziej zamknięta, czyli skierowana do „swoich” wyborców. Rozmowa z Małgorzatą Majewską z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Kampania przed wyborami do Sejmu i Senatu 15 października jest oparta na głębokiej polaryzacji i emocjach, a nie na merytorycznej debacie. Które z ugrupowań dobrze sobie z tym radzą, a które gorzej? Jakie są mechanizmy budowania takiej polaryzacji? Czy jest nadzieja na to, że po wyborach emocje opadną? Łukasz Lipiński rozmawia z dr Małgorzatą Majewską z Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej UJ.