O rewolucji seksualnej w Polsce Ludowej opowiada Anna Dobrowolska, autorka książki „Nie tylko Chałupy. Naturyzm w PRL”.
W czasach PRL wstyd może nie zniknął, ale został przedefiniowany. Wcześniej wstydzono się ciała, teraz – własnej pruderii. Pojawił się dyskurs, że należy krępować się nie nagości, lecz swojego nią zażenowania. O rewolucji seksualnej w Polsce Ludowej opowiada Anna Dobrowolska, autorka wydanej niedawno książki „Nie tylko Chałupy. Naturyzm w PRL”.
Zenon Żyburtowicz/East NewsModelki uczestniczące w „Plenerze aktu” Wrocławskiego Towarzystwa Fotograficznego w pałacu w Rydzynie, 1986 r.