Kultura na weekend

Kultura na weekend. Odc. 157

Jedna książka: „Późne życie” – nietypowe postapo

Powieść Ingi Iwasiów prowokuje do zastanowienia się nad niezrealizowanymi ścieżkami życia. Jak udała się ta mozaikowa konstrukcja złożona z monologów? Jak nasze życie jest przekształcane przez technologię? Jakimi autorami śmieci jesteśmy?

W „Kulturze na weekend” kolejna odsłona cyklu krytycznego „Jedna książka”, tym razem o „Późnym życiu” Ingi Iwasiów (wyd. Drzazgi). O tej nietypowej wizji „postapo” rozmawiamy z Pauliną Małochleb i Piotrem Sadzikiem. Nietypowej, bo zamiast absolutnej katastrofy widzimy impuls witalizmu – zauważa Piotr Sadzik. „To pisanie sytuuje się wobec przeczuć końca świata, to jest właściwie proza preapokaliptyczna. Nie jest wychylona w przyszłość. Podstawowym czasem jest czas przeszły. To pierwsza proza pandemicznego zatrzymania akcji, stara się chwytać życie zawieszone w czasie”. Mamy tu też fantazje o innym życiu. Jak dodaje Paulina Małochleb: – Sprawdzanie innych możliwości jest dramatyczne, pomyślałam, że spełnione marzenie o innym życiu mogłoby być koszmarem.

Powieść Iwasiów prowokuje do zastanowienia się nad niezrealizowanymi ścieżkami życia. Jak udała się ta mozaikowa konstrukcja złożona z monologów? Jak nasze życie jest przekształcane przez technologię? Jakimi autorami śmieci jesteśmy? O śmiechu i ironii, które sprawiają, że nie jest to kolejna opowieść typu „gadu-gadu apodziadu”, o końcu świata w tonacji tragicznej, ale książka o intensywności życia – Piotr Sadzik i Paulina Małochleb rozmawiają z Justyną Sobolewską.

Inga IwasiówCezary Aszkiełowicz/Agencja Wyborcza.plInga Iwasiów
Reklama
Reklama