Zły humor kawiarki, czyli co sprawia, że umysł ulega przesądom i zabobonom
Meandry myślenia magicznego
Artykuł ukazał się w „Ja My Oni” tom 28. „O niezwykłych zdolnościach umysłu”. Poradnik dostępny w Polityce Cyfrowej i w naszym sklepie internetowym.
***
Pewnego razu duńskiego fizyka Nielsa Bohra, laureata Nagrody Nobla z 1922 r., odwiedził jego znajomy. Nagle dostrzegł zawieszoną na ścianie końską podkowę. I choć czuł, że to nieco niegrzeczne, nie mógł się powstrzymać od wyrażenia zdziwienia, że oto znamienity uczony, umysł ścisły i zarazem osoba, której w żaden sposób nie można odmówić inteligencji i umiejętności racjonalnego myślenia, wierzy w takie zabobony. Nieporuszony tym Bohr odparł, że wcale nie wierzy w ten przesąd. Ale dodał także: zakładam, że podkowa przynosi szczęście niezależnie od tego, czy się w to wierzy czy nie.
Ta anegdota uzmysławia, że przesądy, zabobony oraz magiczne myślenie są zjawiskami bardziej złożonym, niż się na pierwszy rzut oka wydaje. Wszystkie te terminy są sobie pokrewne, choć przesądy i zabobony odwołują się przede wszystkim do działań, które człowiek wykonuje lub od których wykonywania się powstrzymuje. Nie mają racjonalnego uzasadnienia, wydają się pozbawione sensu, opierają się tylko na emocjach i nie wynikają z władzy rozumu. To jednak nie przeszkadza wierzyć w ich skuteczność, ale też istnieją psychologiczne powody, aby nie dając im wiary, nadal im ulegać.
Magiczne myślenie to termin szerszy. Odnosi się do sposobu, w jaki człowiek dostrzega i stara się zrozumieć rzeczywistość: podobnie jak w poprzednich przypadkach nieracjonalnego i emocjonalnego.