Dorośli przypomnieli sobie o Barbie z powodu nadchodzącego filmu w reżyserii Grety Gerwig. Krótka zapowiedź odtwarza scenę otwierającą „2001: Odyseję kosmiczną” Stanleya Kubricka – ale zamiast małp odkrywających przemoc i rozum pod wpływem tajemniczego monolitu występują w nim dziewczynki skazane na piastowanie lalek-bobasów. Przy dźwiękach „Tako rzecze Zaratustra” ukazuje się gigantyczna Barbie (w jej roli Margot Robbie) w czarno-białym stroju kąpielowym – bobasy zostają porzucone, oto przyszło wyzwolenie!
Jest coś przewrotnego w tym Barbie-monolicie, górującym nie tylko nad dziewczynkami, ale też całą okolicą. Charakterystyczny czarno-biały strój z jerseyu i okulary przeciwsłoneczne to akcesoria Teen-Age Fashion Model Barbie, która objawiła się światu na nowojorskich targach zabawek 9 marca 1959 r. Jej replika, wprowadzona na rynek 60 lat później, otwiera wystawę „Barbie – nieznane oblicza” w poznańskim Muzeum Sztuki Użytkowej. Lalka stoi w przezroczystej gablocie, licząca ledwo 29 cm, niby dorosła, ale nieduża – to dzieci patrzą na nią z góry. Jakie ma małe paluszki, jakie tycie paznokietki pomalowane na czerwono! Powiększona fotografia jej twarzy zdobi plakat i program wystawy; dokładnie widać czerwone usta, złote kolczyki, kręconą grzywkę i słynny koński ogon, okulary zasłaniają makijaż rodem z okładki „Vogue”. Nie patrzy wprost w obiektyw, ale zerka w prawo; jest ewidentnie zadowolona z siebie.
Dla przyjaciół Barbie, dla reszty – Barbara Milicent Rogers. Swoją niezwykle smukłą sylwetkę zawdzięcza bohaterce prasowego komiksu z zachodnioniemieckiego tabloidu „Bild”. Bohaterką jednopanelowych żartobliwych historyjek była Lilli, postać stworzona przez Reinharda Beuthiena.