Archiwum Polityki

Honorowy prezes po prezesie?

Jedynym do tej pory prezesem honorowym PiS był Lech Kaczyński. Pełnił tę funkcję od 2003 r., kiedy oddał stery partii swojemu bratu, do 2006 r., gdy zrzekł się członkostwa w PiS po wygranych wyborach prezydenckich. W PiS krąży plotka, że jesienią Jarosław Kaczyński po prawie ośmiu latach zrzeknie się statutowej prezesury i przyjmie tę honorową. Co może prezes honorowy? Nie ma tak szerokich uprawnień jak prezes, ale, jak przyznają posłowie PiS, Jarosław Kaczyński po ewentualnej rezygnacji nadal nieformalnie kontrolowałby sytuację w partii. Formalnie miałby prawo do udziału w Kongresie – najwyższej władzy PiS, który wyznacza kierunki działania, program i wybiera prezesa. Bierze udział „z głosem stanowiącym w pracach Rady Politycznej”, wąskiego grona decyzyjnego PiS. Jest też członkiem Komitetu Politycznego, który zgodnie ze statutem reprezentuje partię na zewnątrz i układa listy wyborcze do parlamentu krajowego i europejskiego. Statut PO nie przewiduje miejsca dla prezesa honorowego, więc jeśli Donald Tusk oddałby przewodnictwo w partii (pełni je od 1 czerwca 2003 r.), to na dobre. (Dąb.)
Polityka 36.2010 (2772) z dnia 04.09.2010; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 9
Reklama