Pięć tysięcy baryłek ropy naftowej nadal wylewa się codziennie do Zatoki Meksykańskiej po eksplozji na platformie wiertniczej Deepwater Horizon. Eksperci oceniają, że tylko 1 proc. udaje się skutecznie neutralizować. Od powodzenia operacji zaczopowania wycieku zależeć może przyszłość dalszych wierceń podmorskich.
Polityka
22.2010
(2758) z dnia 29.05.2010;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 10