Archiwum Polityki

Jeden procent do podziału

Obywatelski przywilej decydowania, na jaki szlachetny cel przekazać 1 proc. podatku, bywa powodem dylematów. Zwłaszcza osoby o ponadprzeciętnych dochodach miewają z wyborem beneficjenta problem, bo np. chciałyby obdzielić pieniędzmi dwie organizacje, a mogą tylko jedną. – Na infolinii podatkowej ministra finansów poinformowano mnie, że taki podział 1 proc. nie jest możliwy – żali się Maria Krupińska, czytelniczka „Polityki”, rozżalona, że na nazwę drugiej organizacji w zeznaniu podatkowym miejsca nie ma. Rzecznik ministra finansów Magda Kobos zapewnia, że nie było to przeoczenie. – Naszym priorytetem jest upraszczanie i skracanie zeznań podatkowych. Skoro w jednym roku można przekazać pieniądze na konto jednej organizacji, to w kolejnym drugiej – uważa Kobos i przypomina, że pod tym względem w dużo lepszej sytuacji są podatnicy uzyskujący dodatkowe dochody ze sprzedaży akcji. Rozliczają się za pomocą dwóch formularzy i w każdym mogą wskazać innego beneficjenta 1 proc.

Kuba Wygnański z Rady Działalności Pożytku Publicznego twierdzi, że organizacje pozarządowe bezskutecznie apelowały do ministra finansów o umożliwienie podatnikom rozdziału 1 proc. przynajmniej na dwie organizacje. – Pewnie będzie to możliwe w dalekiej przyszłości, gdy zeznania będą składane drogą elektroniczną – mówi Wygnański. (Wrab.)

Polityka 13.2010 (2749) z dnia 27.03.2010; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 7
Reklama