Archiwum Polityki

Kosmiczny dysk

Dla uczczenia czterechsetnej rocznicy użycia teleskopu do obserwacji nieba NASA opublikowała niezwykłe zdjęcie centrum naszej Galaktyki. Astronomowie potrafią zeń wydedukować wiele

W powszechnym mniemaniu pionierem obserwacji teleskopowych był Galileusz, który – według Stillmana Drake’a, historyka nauki z University of Toronto – skierował swoją lunetę na Księżyc w nocy z 30 listopada na pierwszego grudnia 1609 r. W dziele „Sidereus Nuncius” (Kurier gwiazdowy) napisał później, że wbrew temu, co utrzymują filozofowie, powierzchnia naszego satelity „nie jest gładka, jednorodna i dokładnie sferyczna, lecz nierówna, chropowata i pełna zagłębień oraz wyniosłości, podobnie jak poprzecinana grzbietami górskimi i głębokimi dolinami powierzchnia Ziemi”. Ale to był dopiero początek. W następnych miesiącach odkrył cztery największe księżyce Jowisza (nazywane dziś galileuszowymi) i plamy słoneczne; zaobserwował też cykl zmian fazy Wenus (którego przebieg dowodził, że planeta ta obiega Słońce, a nie Ziemię). Rozpoczęła się era nauki.

Mało kto wie, że cztery miesiące przed Galileuszem teleskopowe obserwacje Księżyca rozpoczął angielski matematyk i astronom Thomas Harriot. Nie zadbał jednak o publikację swoich odkryć, co sprawiło, że zostały zapomniane na prawie 300 lat. Jego spuściznę naukową zaczęto dokładniej badać dopiero w ostatnich dziesięcioleciach XX w.

Trudno sobie wyobrazić, by nawet najpotężniejsze współczesne przyrządy astronomiczne mogły dokonać równie wielkiej rewolucji co niepozorne lunety Harriota i Galileusza. Cuda współczesnej techniki – kosmiczny teleskop Hubble’a oraz pracujące również w kosmosie obserwatorium rentgenowskie Chandra i obserwatorium podczerwone Spitzer zbierają olbrzymie ilości informacji o najróżniejszych obiektach astronomicznych i Wszechświecie jako całości, ale – przynajmniej na razie – nie obaliły żadnych barier na granicach nauki. Posłużyły za to grupie specjalistów z NASA do sporządzenia fotografii centrum naszej Galaktyki.

Polityka 49.2009 (2734) z dnia 05.12.2009; Nauka; s. 76
Reklama