Archiwum Polityki

PiS się zbiera

W lipcu ponad tysiąc delegatów Prawa i Sprawiedliwości będzie rozmawiać z Jarosławem Kaczyńskim o statucie swojej partii. Zamknięty dla mediów kongres PiS odbędzie się w Warszawie. – Chcemy usprawnić zarządzanie naszą partią na poziomie regionalnym, chcemy dać naszym członkom w regionach więcej autonomii i kompetencji, niż mieli do tej pory. Szykują się istotne zmiany – zapowiada Joachim Brudziński, przewodniczący Zarządu Głównego PiS. Być może Jarosław Kaczyński wziął sobie do serca słowa, które przed styczniowym kongresem PiS w Krakowie napisał w liście do delegatów Ludwik Dorn: „Partia jest chora i trzeba ją uzdrowić. (…) Wieloma zarządami okręgowymi rządzi strach przed zawieszeniem lub rozwiązaniem”. W przyszłym roku kończy się czteroletnia kadencja Jarosława Kaczyńskiego w fotelu prezesa. Posłowie PiS przyznają, że jeśli partia odnotuje w przyszłorocznych wyborach samorządowych i prezydenckich słaby wynik, to reelekcja prezesa stanie pod dużym znakiem zapytania. (Dąb.)

Polityka 26.2009 (2711) z dnia 27.06.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 7
Reklama