Archiwum Polityki

Polityka 20 lat temu

nr 20 z 20 maja 1989 r.

• „Gdy w 1964 roku »List 34« wstrząsnął środowiskiem intelektualnym w Warszawie, ponieważ Gomułka potraktował go jako osobistą obrazę, A. M. chciał wejść na nielegalny wiec na UW w obronie represjonowanych sygnatariuszy. Wyprowadził go stamtąd za ucho Bronisław Baczko: »Najpierw pan zrobi maturę, a potem się będzie zajmował polityką. Na pewno pan się nią zajmie, bo każdy głupi tak robi. Sam jestem najlepszym dowodem na prawdziwość tej tezy«” – z biograficznego tekstu o Adamie Michniku.

• „Czy to będzie jeszcze socjalizm, czy już kapitalizm, a może socjalizm to najdłuższa droga do kapitalizmu? Odpowiedź: – ...Nasze społeczeństwo ma lewicowość w duszy. Może dyskutować o wszystkim, ale każde referendum przeciwko zniesieniu ochrony socjalnej, bezpłatnej służby zdrowia, szkolnictwa, czy za bezrobociem, poniesie porażkę. Społeczeństwo jest bardziej lewicowe, niż mu się zdaje. (...) pada jeszcze pytanie, jaką bieliznę lubi pańska żona. – Kwestia bielizny w naszym życiu małżeńskim nie zajmuje wiele czasu – z reportażu ze spotkań przedwyborczych Aleksandra Kwaśniewskiego, kandydata na senatora z woj. koszalińskiego.

• Od Spółdzielni Pracy Stolarzy w Rymanowie Zarząd Lasów Państwowych domaga się 30 tys. dol. za dostarczanie surowca – drewna dębowego. Zarząd Lasów tłumaczy, że konieczny jest wsad dewizowy. Stolarze z Rymanowa wyjaśniają, że ich specjalność to trumny. Głupio jakoś oferować je za dolary – rubryka „Coś z życia” opisuje jeden z absurdów socjalistycznej gospodarki.

Polityka 21.2009 (2706) z dnia 23.05.2009; Za stołem; s. 93
Reklama