Rząd w Canberze ogłosił właśnie, że przeznaczy na ten cel 7 mld dol. (amerykańskich): na rakiety dalekiego zasięgu, łodzie podwodne, torpedowce oraz sto myśliwców F-35. W Białej księdze, opublikowanej z tej okazji, mowa jest o możliwości konfliktu zbrojnego w regionie Azji i Pacyfiku w perspektywie nadchodzących 20 lat. Podkreślana jest „fundamentalna rola” sojuszu z USA oraz rosnące znaczenie potencjału wojskowego Chin, które wyrastają na zdecydowanie najsilniejszego gracza w regionie, reformują 2,3-milionową armię i ciągle zwiększają wydatki wojskowe. Indie, drugie regionalne mocarstwo, ogłosiły na rok budżetowy 2009–2010 zwiększenie tych wydatków o 24 proc.
Polityka
19.2009
(2704) z dnia 09.05.2009;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 11