Archiwum Polityki

Stronnictwo Piskorskiego

21 lutego 110 delegatów Stronnictwa Demokratycznego (liczącego ok. 7 tys. członków) wybierze swojego przewodniczącego. Jedynym znanym kandydatem jest europoseł Paweł Piskorski, który wstąpił do SD na początku tego roku. Na szefa Rady Naczelnej kandyduje Krzysztof Góralczyk, który dziś pełni obowiązki prezesa SD. – Nadzwyczajny Kongres ma przyjąć nowy statut i wybrać przewodniczącego partii i Rady Naczelnej, bo te dwie funkcje chcemy rozdzielić. Nowy program ogłosimy do końca roku. Będziemy nad nim dyskutować w czasie publicznych konferencji z udziałem ekspertów – mówi Piskorski. Dodaje, że jeśli wygra wybory na szefa partii, to nie wystartuje do Parlamentu Europejskiego, ale będzie przygotowywał partię do wyborów samorządowych, prezydenckich i parlamentarnych. – Za wcześnie, by mówić o kandydatach. Jedno jest pewne, że będziemy partią centrową, alternatywą dla prawicowego monopolu PO i PiS, proeuropejską, wolnorynkową, otwartą światopoglądowo i nienarzucającą jednego stanowiska np. w sprawie in vitro. SD ma przedwojenną historię, miało swój zły okres w czasach PRL, ale pamiętajmy, że współtworzyło rząd Tadeusza Mazowieckiego. Odegrało wówczas wielką rolę i może jeszcze odegrać – mówi były prezydent Warszawy. SD dysponuje ok. 100-mln majątkiem, głównie w nieruchomościach.

Polityka 8.2009 (2693) z dnia 21.02.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 8
Reklama