Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Pięć wojen i Palestyńczycy

Przelew krwi żydowskiej i palestyńskiej stał się rutyną. Państwo Izrael ma za sobą pięć wojen na pełną skalę i – być może – jeszcze jedna, najtrudniejsza, zarysowuje się na horyzoncie.

WOJNA WYZWOLEŃCZA. Świat arabski i muzułmański określił uchwałę ONZ z listopada 1947 r. o podziale Palestyny między Arabów i Żydów mianem Nakba (katastrofa). Na deklarację o powstaniu suwerennego Izraela odpowiedział natychmiastową wojną. Zjednoczone siły Egiptu, Transjordanii, Syrii, Libanu, Iraku i Jemenu oraz ochotnicze jednostki świętej wojny (dżihadu) i Arabskiej Armii Wyzwoleńczej postanowiły zmieść nowo narodzone państwo żydowskie z Bliskiego Wschodu, traktowanego jako wyłączną domenę krajów islamskich.

Ludność żydowska w Palestynie liczyła wówczas ok. 600 tys. mieszkańców; ludność arabska – trzykrotnie więcej. Kraje atakujące wystawiły armie liczące razem ok. 60 tys. żołnierzy. W gruncie rzeczy jednak nie przewaga liczebna miała decydujący wpływ na ostateczny wynik wojny, lecz system dowodzenia (większość izraelskich dowódców posiadała doświadczenie nabyte podczas II wojny światowej w armiach alianckich) i taktyka na polu bitwy. Niemałe znaczenie miały również dostawy broni z krajów bloku sowieckiego, m.in. z Polski i Czechosłowacji. Związek Radziecki był wówczas przekonany, że syjonistyczny, socjalistyczny Izrael stanowić będzie skuteczną zaporę przeciw ekspansji imperializmu brytyjskiego w rejonie będącym największym producentem ropy naftowej.

Żydzi byli dobrze przygotowani do starcia. Od wielu lat działała w podziemiu zbrojna organizacja Hagana, której udało się uzbroić i wyszkolić doborowe jednostki bojowe. Jeszcze przed oficjalnym wybuchem wojny przyszły premier i minister obrony Dawid Ben Gurion zarządził ogólną mobilizację, zaś komandosi Hagany przebili drogę do oblężonej Jerozolimy.

Koordynacja sztabów arabskich pozostawiała sporo do życzenia. Dzisiaj wiadomo już, że jordański król Abdullah, który wystawił najsilniejszą armię, pertraktował potajemnie z syjonistycznymi liderami, ponieważ nie był zainteresowany w powstaniu niepodległego państwa palestyńskiego.

Pomocnik Historyczny Historia Żydów. Trzy tysiące lat samotności. (90144) z dnia 07.05.2008; Historia Żydów; s. 83
Reklama