Archiwum Polityki

Oko na świat

Kosmiczny teleskop Hubble’a jeszcze działa, ale astronomowie z inżynierami już pracują nad jego następcą, który znajdzie się na orbicie za pięć lat.

Na 10 października NASA zaplanowała start promu kosmicznego Atlantis, którego załoga miała wymienić kilka ważnych urządzeń w teleskopie Hubble’a (HST). Niestety, 30 września odwołano tę misję, gdyż okazało się w ostatnich dniach, że jeden z newralgicznych komputerów HST popsuł się, a przygotowanie nowego zajmie kilka tygodni. Tak więc naprawę przesunięto na początek przyszłego roku. Sam teleskop Hubble’a ma już ponad 18 lat. Wystrzelony na orbitę w 1990 r., nieprzerwanie pracuje dla rzeszy astronomów od 1993 r. Wcześniej, tuż po wysłaniu teleskopu na orbitę, okazało się, że jego lustro jest niedokładnie wyszlifowane i uzyskiwane zdjęcia są nieostre. NASA uniknęła kompromitacji, wysyłając astronautów ze specjalnym modułem czymś w rodzaju okularów korekcyjnych dla lustra. Następna misja serwisowa będzie już piątą i ma zapewnić bezawaryjne działanie teleskopu przez kolejne pięć lat. W trakcie dotychczasowych misji instalowano dodatkowe urządzenia, wymieniano kamery oraz dokonywano różnych napraw. Na osiemnaste urodziny HST dostanie nowy spektrograf, który posłuży do badania światła pochodzącego od bardzo dalekich i słabych kwazarów oraz pokaże, jak zmienia się światło, przechodząc przez gaz znajdujący się pomiędzy galaktykami. Dzięki temu będzie można zbadać, jak gaz ten się tworzył i zmieniał w czasie. Ewolucja galaktyk, a także zmiany składu chemicznego Wszechświata to nadal fascynująca zagadka dla astronomów i astrofizyków. Oprócz tego HST będzie mógł spoglądać na Wszechświat nowym okiem kamery CCD Wide Field Camera 3, która pozwoli robić jeszcze dokładniejsze zdjęcia w szerokim zakresie promieniowania elektromagnetycznego, także w podczerwieni i nadfiolecie. Dodatkowo pojawią się nowe baterie, żyroskopy oraz urządzenia nawigacyjne.

Polityka 41.2008 (2675) z dnia 11.10.2008; Nauka; s. 93
Reklama