Archiwum Polityki

Pusty nie poleci

Drożeje nie tylko paliwo do samochodów. Na to samo narzekają wszystkie linie lotnicze świata. Żeby się ratować, przewoźnicy próbują się łączyć (ostatnio amerykańskie Delta i Northwest), odwołują słabo obsadzone loty i stopniowo podnoszą ceny biletów lub wysokość tzw. dopłat paliwowych. Dla pasażerów to bez różnicy. Jest coraz drożej i szybko się to nie zmieni. O tanich wakacyjnych podróżach samolotem można na razie zapomnieć.

Polityka 18.2008 (2652) z dnia 03.05.2008; Rynek; s. 36
Reklama