Archiwum Polityki

Głosy i glosy

Tak, jestem zamożny i dobrze zarabiam, tak samo moja żona, ale sam prowadzę samochód i sam tankuję.
David Cameron

lider brytyjskich konserwatystów
Przywódca opozycji nabiera pewności szefa rządu. Ale jeszcze nim nie jest. Populistyczne odzywki nie wystarczą. Za to ewentualne wpadki nowego burmistrza Londynu, prawicowego Borisa Johnsona, mogą torysom utrudnić marsz po władzę. Posłużą laburzystom za prosty slogan wyborczy: Jeśli nie chcesz, by Cameron zrobił z Anglią to, co Johnson z Londynem, nie głosuj na konserwatystów.

 

Włochy muszą się podnieść, czekają nas więc wielkie wyzwania i dlatego wzywam pomocy Boga.
Silvio Berlusconi


premier Włoch
Berlusconi wygłosił exposé w Izbie Deputowanych. Mówił, że praca koalicyjnego rządu wymaga poczucia misji i że Włochy nie mają już ani chwili do stracenia. Chwalił gabinet cieni i podkreślał, że w obecnej sytuacji najbardziej potrzebna jest konstruktywna współpraca. Włosi oczekują od nas wzięcia odpowiedzialności za kraj, a nie gadania – grzmiał premier. Berlusconi kolejny raz mówi to, co Włosi chcą usłyszeć. Naród czekał na koło ratunkowe, więc on natychmiast wyciągnął je zza pazuchy. Tylko jaki tym razem ma w tym interes? Bo w przemianę magnata telewizyjnego już chyba nikt nie wierzy.

 

Nasze dzieci muszą rozumieć, co to było niewolnictwo, pojąć ogrom cierpienia z nim związany.
Nicolas Sarkozy


prezydent Francji
Wprowadzić do szkół podstawowych dla 9- i 10-latków naukę o niewolnictwie – to ostatni pomysł prezydenta Sarkozy’ego. Jeszcze niedawno prezydent proponował, by każdemu 11-latkowi we Francji przyporządkować jedno dziecko deportowane do obozów zagłady.

Polityka 21.2008 (2655) z dnia 24.05.2008; Świat; s. 46
Reklama