Reżyser teatralny Michał Zadara w „Rzeczpospolitej” fachowo o kapitalizmie: „Wszyscy politycy przyjęli niezrozumiałą postawę wobec naszego kapitalizmu. Prezydent dziwił się na przykład, że nie wszyscy mają pracę. A przecież tak było zawsze. Kiedy się przeczyta »Kapitał« Marksa – a warto go przeczytać, bo to mądra, głęboka i bardzo zabawna książka – można poznać wszystkie formy wyzysku i niesprawiedliwości społecznej. Marks zauważa, iż kapitaliści cały czas mówią, że nie mogą zwiększyć płac, bo akurat właśnie teraz przeżywają kryzys. W kapitalizmie zawsze jest kryzys”.
Jak się czułem, gdy straciłem pracę? – na tak postawione pytanie „Życia Warszawy” odpowiedział m.in. były premier oraz coraz bardziej były polityk Józef Oleksy: „Myślę, że samopoczucie w takich sytuacjach zależy od tego, czy ma się wpływ na daną sytuację, czy nie. Wiąże się to z uczuciem straty, zmarnowanego czasu w służbie publicznej. Teraz, by funkcjonować, trzeba budować grupę, jakiś układ”.
Stylista gwiazd Robert Krupiński w „Super Expressie” wystawił surowe oceny niektórym członkom rządu Donalda Tuska. O ministrze sportu Mirosławie Drzewieckim powiedział: „Postrzępiona grzywka nie tylko nie ujmuje mu lat, ale też odbiera klasę. W dodatku ten sam krawat na każdą okazję!”. O ministrze kultury Bogdanie Zdrojewskim: „Guziki na opak, włos rozwiany. Wygląda jak lekko zawiany facet, który dopiero co wyszedł z imprezy”. O minister pracy Jolancie Fedak: „Spódniczki do kolan na urzędzie? To niedopuszczalne”. Styliście nie podobają się również używane przez ministrów kartonowe teczki na dokumenty – radzi zakupić skórzane torby.