Archiwum Polityki

Elżbieta Kruk zadba o niezależność mediów

Elżbieta Kruk wraca do partii, a w sejmowej komisji kultury i środków przekazu będzie czuwała nad niezależnością mediów. Kiedy w styczniu zeszłego roku z nominacji prezydenckiej została szefową Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, opuściła PiS. A przed ostatnimi wyborami pożegnała się z Radą, bo wystartowała z list PiS do Sejmu, ale nie zdążyła zapisać się do partii. Bardzo dobry wynik na Lubelszczyźnie – ponad 53 tys. głosów – daje jej silną pozycję. – Ma bardzo dobre notowania u szefa, słyszy się, że ma duże szanse, by zostać wiceprezesem partii – mówi jeden z posłów PiS.

Zanim Elżbieta Kruk z Sejmu wyemigrowała do Krajowej Rady, była szefową partii na Lubelszczyźnie, zasiadała w Zarządzie Głównym i Prezydium Klubu. Sama niewiele mówi o swoim możliwym awansie partyjnym: – Jedno jest pewne, teraz muszę znów zapisać się do PiS. Mój dobry wynik przełoży się na sprawowanie jakichś funkcji partyjnych, ale nie czas o tym mówić. W Krajowej Radzie wiele się nauczyłam i z pewnością wykorzystam tę wiedzę w parlamencie. Mam wiele pomysłów legislacyjnych i będę dbała o niezależność mediów publicznych. Sejmowa komisja kultury i środków przekazu już zaczyna pracować i była szefowa KRRiT, tym razem w roli opozycji, pokaże, jak tę niezależność rozumie.

Polityka 45.2007 (2628) z dnia 10.11.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 6
Reklama