Po pierwszej od prawie trzech lat podwyżce podstawowych stóp procentowych (kwietniowa decyzja RPP) oprocentowanie lokat powoli podnoszą też banki. Tak właśnie postąpił ING Bank Śląski i BZWBK, a w ślad za nimi ruszył internetowy mBank i Nordea. Kilkumiesięczne wyżej oprocentowane lokaty lub konta oszczędnościowe intensywnie promują też Citibank, Getin Bank i Lukas Bank. Podwyżki oprocentowania nie są oszałamiające i na pewno nie skłonią inwestorów do porzucenia funduszy i rynku akcji. Obecnie tylko co dwudziesta złotówka z nowych oszczędności trafia do banków. Te proporcje zmieni giełdowa bessa.
Polityka
21.2007
(2605) z dnia 26.05.2007;
Rynek;
s. 46