Archiwum Polityki

Była Ségolène, jest Martine

Nicolas Sarkozy ma powody do radości – francuscy socjaliści sami wycięli jego najgroźniejszych rywali. Nową liderką Partii Socjalistycznej została 58-letnia Martine Aubry, minister w rządzie Lionela Jospina i autorka 35-godzinnego tygodnia pracy, prywatnie córka b. szefa Komisji Europejskiej Jacques’a Delorsa. Listopadowy zjazd socjalistów miał zakończyć półtoraroczne bezkrólewie na francuskiej lewicy. Zamiast tego socjaliści dali pokaz kłótliwości i intryganctwa. Najpierw Ségolène Royal zadbała o to, by do pierwszej tury wyborów lidera nie wszedł najpopularniejszy polityk lewicy i mer Paryża Bertrand Delanoë, po czym sama poległa w drugiej, przegrywając o 0,02 proc. głosów z Aubry.

Nowa liderka socjalistów musi teraz zjednoczyć jeszcze bardziej rozdartą i osłabioną partię. Ale nawet jeśli podoła temu zadaniu, Aubry nie zdoła rzucić wyzwania Sarkozy’emu, co powinno być jej głównym zadaniem na czele głównej siły opozycji.

Polityka 49.2008 (2683) z dnia 06.12.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 11
Reklama