Na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Sejmu posłowie mają wybrać nowego sędziego Trybunału Konstytucyjnego w miejsce odchodzącego pod koniec czerwca prezesa Jerzego Stępnia. Jedyny kandydat to prof. Stanisław Biernat, zgłoszony przez PO. Kluby PiS i Lewicy nie przedstawiły propozycji, uznając, że parlamentarna arytmetyka nie pozostawia im złudzeń. – Nie wypada nam zapraszać znanych i cenionych prawników do konkurencji, w której są z góry skazani na odstrzał – mówi Ryszard Kalisz z Lewicy. Czy opozycja poprze kandydata PO? – To zależy od jego wystąpienia przed komisją sprawiedliwości i praw człowieka – zapowiada poseł.
Prof. Biernat jest posłom znany. Platforma zgłaszała go już do Trybunału w 2006 r. Poparli go wtedy wszyscy obecni na sali posłowie SLD. Stanisław Biernat jest profesorem zwyczajnym od 2000 r., specjalistą w zakresie prawa publicznego i europejskiego. Na Uniwersytecie Jagiellońskim stworzył Katedrę Prawa Europejskiego, którą kieruje. Od 2001 r. jest sędzią Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Trybunał czeka także zmiana na stanowisku prezesa. Członkowie TK zaproponowali Janusza Niemcewicza, obecnego wiceprezesa, adwokata, w latach 1993–1997 posła Unii Wolności, oraz dr. Bohdana Zdziennickiego, byłego sędziego NSA. Cieś