Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

• Czytelniczka „Życia” Zofia Kardach pisze o wystawie w Zachęcie: „Czy próbował Pan zastanowić się, jaka by była reakcja opinii (nawet w sensie globalnym), gdyby w miejsce figury przedstawiającej Ojca Świętego wstawić figurę np. naczelnego rabina z Torą w ręku czy figurę Lenina z sierpem i młotem w ręku? Przypuszczam, że pani Rottenberg tak szokujących figur nie umieściłaby na wystawie w Zachęcie”.

• Agnieszka Graff o seksizmie: „W dowcipach nie ma równości. Nie ma kawałów o blondynach. Wujek Kazio, który podszczypuje swoją nastoletnią siostrzenicę, jest takim sobie wesołym wujkiem. A jeśli ona go... oj, szkoda gadać. Mężczyzna, który koleżance w pracy powie, że powodem jej zdenerwowania jest napięcie przedmiesiączkowe, mieści się w swojskiej normie. Kobieta, która mu odpowie, że jego głupie dowcipy wynikają z obrzęku jąder – nie. (...) W zależności od środowiska seksizm po polsku bywa wulgarny, szarmancki lub surrealistyczny, ale jego przekaz jest zawsze podobny: kobiety to istoty trochę absurdalne, trochę obrzydliwe, trochę głupie, no i powiedzmy sobie otwarcie panowie – śmieszne”.

• Poseł Stefan Niesiołowski (ZChN) komentował z sali wystąpienie posła Leszka Millera (SLD), a ten odparował atak: „Ja mówię do ludzi rozumnych, do których pana nie zaliczam”.

• Bogdan Pęk, poseł ludowy, miał pytanie do posła sprawozdawcy: „Czy pan poseł przyznałby rację, że rządzi Polską koalicja AWS i Unia Wolności – zawsze dziewica?”. Natychmiast odezwał się poseł Mirosław Czech z UW: „W polskiej tradycji zawsze dziewicą określana jest Maryja Panna, dla wielu ludzi w Polsce jest to utożsamianie z wartościami religijnymi.

Polityka 53.2000 (2278) z dnia 30.12.2000; Polityka i obyczaje; s. 106
Reklama