Archiwum Polityki

„Jakajakayah”

[dla każdego]

Nowy, dwupłytowy album Kayah zatytułowany „Jaka Ja Kayah” był do ostatnich chwil skrzętnie chronioną tajemnicą. Żadnych płyt promocyjnych, kopii na CD-ROMach. A jaka jest ta nowa płyta? Bardzo barwna: od rytmów afrykańskich poczynając, przez typowe piosenki z pogranicza popu i soulu, elementy orientalne (grają muzycy z Indii) po dynamiczny jungle. Artystka zaprosiła do współpracy obok muzyków, z którymi stale współpracuje, artystów o uznanej marce, m.in.: Mieczysława Szcześniaka, Leszka Możdżera i Mariusza „Faziego” Mielczarka. Całość zmiksowano w Londynie przy pomocy tamtejszych speców, a efekt jest bardzo przyzwoity. Estetycznie krążek przywodzi na myśl ostatni wspaniały „Ray of Light” Madonny. Całość na bardzo wysokim poziomie, choć przy pierwszym przesłuchaniu trudno znaleźć pewniaki na przebój. Ale bez obaw! Jak widać Paszport „Polityki” z 1997 r. znalazł się w dobrych rękach. PIW

[dla każdego]
[dla koneserów]
[dla najbardziej wytrwałych]
[dla mało wymagających]
Polityka 21.2000 (2246) z dnia 20.05.2000; Kultura; s. 52
Reklama