Archiwum Polityki

Prosto z emigracji

Emigracja jest stratą, ale może też być zyskiem. Uczy pokory, pokazuje, że nie jesteśmy wyjątkowi. Dowodem wydany ostatnio tom wspomnień rodaków zatytułowany „My emigranci”.

My emigranci” to zbiór prac nadesłanych na konkurs zorganizowany wspólnie przez wydawaną w Nowym Jorku polską gazetę „Nowy Dziennik” oraz redakcję „Polityki”. Inspiracja wyszła od twórców internetowego portalu Świecie Nasz. Telewizja Polonia dołączyła do grona patronów, propagowała konkurs i dzięki tej współpracy rezultat przekroczył najśmielsze oczekiwania: na konkurs wpłynęło ponad 400 prac. 29 z nich znalazło się w tomie zredagowanym przez Wiesławę Piątkowską-Stepaniak, a wydanym przez Uniwersytet Opolski.

Teraz jest miejsce na tzw. disclaimer, czyli wyjaśnienie, które ujawnia związki autora z tematem. Piszący te słowa sam był emigrantem, mieszkał w Stanach Zjednoczonych 21 lat. Byłem przy narodzinach konkursu i miałem wobec tego przedsięwzięcia swoje oczekiwania.

„Emigracja, tak jak i choroba, jest w gruncie rzeczy opowieścią o separacji, izolacji i utracie. Ale także o przemianie, w której jak wąż zrzuca się skórę, by stać się innym, lepszym. Każda strata, której doświadczamy, jest jak złuszczający się plasterek cebuli, który pomalutku odsłania sedno, to, kim naprawdę jesteśmy. To, co w nas jest prawdziwe, zostaje, a to, co fałszywe, udawane, musi odejść”. Pisze tak lekarz, dobrowolny emigrant, który wyjechał z Polski w połowie lat 90. Jego wyjazd był zaplanowaną operacją. Nostryfikował dyplom, wysłał podania do kilku szpitali w Stanach Zjednoczonych, dostał oferty pracy i wyjechał. Większość jednak losów, opisanych w „Emigrantach”, to nie był rezultat starannego planowania. Okoliczności zewnętrzne decydowały za autorów. Wojna, wysiedlenia albo po wojnie polityczny sprzeciw, albo po prostu strach przed kolejną okupacją. Klęska nadziei na lepszy los w Polsce.

W bogatej literaturze o emigracji brakuje zapisu losów tych, którzy emigrowali z PRL.

Polityka 1.2008 (2635) z dnia 05.01.2008; Kultura; s. 62
Reklama