Gdyby szukać jednego słowa, którym syntetycznie można by oddać sens corocznej akcji POLITYKI „Zostańcie z nami”, najlepiej nadawałoby się do tego pojęcie: zaufanie. Sponsorzy ufają jurorom, że ci dokonają rzetelnego wyboru najlepszych spośród kilkuset kandydatów, młodych magistrów i doktorów. Ufają zatem profesjonalnym kompetencjom i etycznym kwalifikacjom 18 profesorów i publicystów POLITYKI, którzy zasiadają w kapitule. Jurorzy muszą zaufać, że rekomendowany przez każdego z nich młody człowiek, poza oczywistymi osiągnięciami, ma na siebie jako uczonego obiecujący pomysł, wie, co chce w nauce zrobić, wszak to właśnie jest podstawowym kryterium wyboru. Wszyscy zaś – sponsorzy, jurorzy, organizatorzy akcji – ufamy młodym, że ta nagroda i honorowe wezwanie skłonią ich do pozostania przy ich pasjach mimo przeciwności i pokus.
Pojęcie zaufania zostało wybrane na temat przewodni sesji naukowej, która – podobnie jak rok temu – poprzedziła uroczystość wręczenia symbolicznych portfeli. Sesję zorganizowali Hanna Mamzer, socjolożka, i Tomasz Zalasiński, prawnik, stypendyści z lat ubiegłych, motory napędowe Stowarzyszenia Stypendystów POLITYKI, zawiązanego w ubiegłym roku z własnej inicjatywy nagrodzonych. Z pozoru karkołomny pomysł, by na temat zaufania mógł się wypowiedzieć każdy – od filozofa literatury do specjalisty od nanotechnologii – dał niezwykły rezultat. To było coś jak wyrafinowany obiad z dwunastu dań, przyrządzonych każde według oryginalnej receptury, właściwej danej dziedzinie nauki. Przy tym danie główne podano dopiero na zakończenie gali: wykład na temat zaufania jako fundamentu życia społecznego wygłosił gość specjalny, socjolog prof. Piotr Sztompka (autor wydanej właśnie książki „Zaufanie”).
Wystąpienie miało dwa powaby: jasność, klarowność teoretycznego wywodu i nerw publicystyczny.