Archiwum Polityki

Eurotytani

Jako suplement do naszego raportu – rzecz o najlepiej opłacanych Europejczykach. Listę tę, przygotowaną przez Board-Ex, a opublikowaną przez amerykańską edycję „Forbesa” (stąd liczymy w dolarach), otwiera Carlos Ghosn, szef Renault, z sumą 45,5 mln, zarobioną w ubiegłym roku. Niewiele zmienia fakt, że znaczną jej część ten brazylijski Francuz libańskiego pochodzenia otrzymał w akcjach swojej firmy. A do tego doszła druga pensja, jaką dostaje od Nissana, którego ma postawić na nogi. Zresztą Francuzi zdominowali listę: 11 na pierwszych 20 miejsc. Kolejny, Jean-Paul Agon z L’Oréal, zarobił 19,3 mln dol., a dalej idą głównie bankowcy i ubezpieczyciele: Alessandro Profumo, włoski Unicredit (18,1); Arun Sarin, brytyjski Vodafone (15,2); Antoine Bernheim, Assicurazioni Generali (14,2); Josef Ackerman, Deutsche Bank (12,4), a na przykład Franck Riboud od jogurtów Danone 7,3 mln. Pierwsza eurodwudziestka zarobiła w sumie o 59 proc. więcej niż pierwsza dwudziestka z 2005 r. To niezła podwyżka, ale głównie zapracował na nią tytan pracy Ghosn. O jego sukcesach czytaj też s. 48.

Polityka 32.2007 (2616) z dnia 11.08.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 18
Reklama