Po długotrwałych negocjacjach Ministerstwo Skarbu sprzedało za 100 zł ukraińskiej grupie AwtoZAZ kontrolny pakiet akcji FSO na Żeraniu. Cena nie jest wygórowana, bo Ukraińcy – od lat największy odbiorca produkowanych w Warszawie samochodów – zobowiązali się do utrzymania tu produkcji co najmniej przez 5 lat i obecnego zatrudnienia (ponad 2 tys. osób), a także zapewnienia żerańskiej fabryce nowego modelu auta (w tym roku wygasa ostatecznie koreańska licencja). To odważny, dość kosztowny program i trudno go będzie zrealizować. Alternatywą było bankructwo FSO.
Polityka
42.2005
(2526) z dnia 22.10.2005;
Gospodarka;
s. 44