Są szanse, że od maja kolejne kraje Unii Europejskiej zniosą bariery stawiane przed polskimi pracownikami. Takie zamiary mają m.in. Hiszpanie i Grecy. Podobną decyzję oficjalnie podjęła już Finlandia. Częściowe ułatwienia (w niektórych zawodach i w wybranych regionach) zapowiada Francja, Belgia i Luksemburg. Najbardziej nieugięci pozostają Niemcy, Austriacy, Włosi, Portugalczycy i Duńczycy. Ograniczenia w zatrudnianiu Polaków w różnych krajach Unii mogą trwać nawet do 2011 r. Decyzję każdy rząd podejmuje indywidualnie. Swoje rynki pracy najwcześniej otworzyły Wielka Brytania, Irlandia oraz Szwecja i tego nie żałują. W ciągu ostatnich dwóch lat oficjalną pracę w krajach UE podjęło ponad milion Polaków.
Polityka
5.2006
(2540) z dnia 04.02.2006;
Gospodarka;
s. 38