Archiwum Polityki

Wujek Dobra Rada

Z horoskopu dla Barana, „Pani domu”: „Praca: Staniesz przed problemami wymagającymi przemyślenia”. No, Baranie, ciężko będzie w tym miesiącu, ale mocno trzymamy kciuki.

Czasopismo „Cosmopolitan” zachwala „Słodki trik”: „Jeżeli chcesz, by inni uważnie cię słuchali, poczęstuj ich czekoladą”. Wujek Dobra Rada: Radzę, by po prostu gadać do rzeczy, inaczej od razu lepiej znieczulić rozmówcę jakimś napojem wyskokowym. Czekolada tutaj nic nie pomoże.

Jak osłonić kłopotliwe kształty, martwi się Eliza z Piły. Eliza ma duży brzuszek i dość noszenia luźnych ciuchów, maskujących ów fakt. Ekspert „Tiny” odpowiada tak: „Proponuję Pani falbaniaste spódnice i bluzeczki z talią odcinaną tuż pod biustem. W ten sposób pokaże Pani nogi, wyeksponuje piersi, a jednocześnie osłoni wypukły brzuszek”. Podobny efekt można uzyskać rezygnując z ubrania, wystarczy przepaska biodrowa z liści. I dzida, koniecznie dzida.

Nie lada problem mają Hanna ze Szczecina i jej narzeczony. „I ja, i mój chłopak nie chcemy wesela. Planujemy obiad dla najbliższej rodziny. Ale na takie rozwiązanie nie zgadza się moja przyszła teściowa. Jak mamy ją przekonać?” – pyta Hanna. Sugeruję pokaz filmu „Uciekająca panna młoda”.

Ewa skarży się w piśmie „Cosmopolitan”: „Pracuję z Jolą, która ubiera się jak tancerka z klubu go-go. Wczoraj przyszła w czerwonych skórzanych spodniach i białej przezroczystej bluzce, spod której prześwitywał złoty stanik. Wygląda komicznie, ale osiąga swój cel – faceci nie odrywają od niej oczu”. No cóż Ewo, gdybyś tak jak faceci była obdarzona poczuciem humoru, też nie odrywałabyś oczu od Jolki.

Polityka 24.2005 (2508) z dnia 18.06.2005; Fusy plusy i minusy; s. 103
Reklama