Archiwum Polityki

Chamiejemy

Ankietowani Polacy podkreślają, że ich rodacy są coraz bardziej ordynarni w swoich zachowaniach werbalnych, śmiecą w miejscach publicznych, prowadzą głośne rozmowy przez telefon komórkowy, opowiadają sprośne kawały, a także zwierzają się ze swoich intymnych spraw w obecności innych ludzi. Od 2001 r. nasiliły się negatywne reakcje na zaśmiecanie środowiska naturalnego i miejsc publicznych. Aż 84 proc. proc Polaków styka się ze śmieceniem często, niemal wszyscy (97 proc.) są tym urażeni. (Oczywisty jest więc fakt, że urażeni śmieceniem sami też śmiecą). Bardziej niż dawniej razi badanych brak kurtuazji mężczyzn wobec kobiet.

Mimo tego ponad połowa rodaków uważa, że typowy Polak jest człowiekiem kulturalnym.

Rośnie też ocena kultury osobistej Polaków na tle Europy, co może oznaczać, że przestaliśmy Europę idealizować.

Najbardziej samokrytyczni byliśmy na początku przemian, w 1992 r. Wtedy 78 proc. respondentów było zdania, że Europejczyk posiada wysoką kulturę osobistą, a 47 proc. że kulturę tę posiada Polak. Dwa lata później zaczęliśmy odnotowywać poprawę samooceny. Obecnie tylko 10 proc. badanych uważa, że Polacy są mniej kulturalni niż Europejczycy.

Polityka 34.2004 (2466) z dnia 21.08.2004; Społeczeństwo; s. 72
Reklama