Kim jest piękna nieznajoma ze zdjęcia Edwarda Hartwiga? – pytaliśmy „Na afiszu” przed paru tygodniami przy okazji wystawy zorganizowanej w warszawskim Muzeum Narodowym. Tajemnicza dama zdobiła katalog, zaproszenia, plakaty, ale jej tożsamość była zagadką także dla organizatorów ekspozycji. Teraz znamy już odpowiedź. Modelka nazywa się Elżbieta Jodkowska-Hamboulides i od ponad 30 lat mieszka w Londynie. Prowadzi tam znaną i cenioną przez koneserów winiarnię. Hartwig fotografował ją wielokrotnie, jeszcze w latach 60. jak również w następnej dekadzie, gdy przyjeżdżała z Anglii w odwiedziny do rodzinnego kraju. Wiele jej zdjęć znalazło się w albumach Hartwiga. Pani Elżbieta nie pamięta okoliczności powstania tego konkretnego zdjęcia, nigdy go wcześniej nie widziała. Przypuszcza zresztą, że może to być fotomontaż dwóch zdjęć wykonanych przez Mistrza. Pani Elżbieta – co dodaje wydarzeniu symbolicznego wymiaru – jest córką pierwszego po wojnie kustosza Muzeum Narodowego Józefa Jodkowskiego.