Dość regularnie otrzymujemy listy od studentów z różnych uczelni z propozycjami, by za nich napisać pracę, a to semestralną, a to roczną, a nawet i magisterską. Oto jeden z przykładów: „Jestem studentem IV roku politologii. Mam za zadanie przygotowanie pracy o wybranym tytule prasy społeczno-politycznej. A że czytam „Politykę”, więc chciałbym prosić o przysłanie mi szkicu na temat waszej redakcji: kiedy powstała, jej historię, nazwiska czołowych dziennikarzy wraz z ich sylwetkami i dorobkiem, profil pisma, linię programową, strukturę organizacyjną oraz perspektywy rozwoju. Będę wdzięczny za te informacje”.
Młodzi ludzie są coraz bardziej przedsiębiorczy. Wygląda na to, że dadzą sobie radę w zjednoczonej Europie. I to nawet nie przemęczając się przesadnie.