Włoski modny styl życia – wyrażany w podziwie dla bella figura – zagrożony jest nadmiernym zamiłowaniem do spaghetti (średnie spożycie: 30 kg na statystycznego Włocha rocznie) oraz takimi udrękami cywilizacji jak wszędzie – coraz bardziej siedzącym trybem życia i jedzeniem z supermarketów (ich liczba dramatycznie wzrosła z 3,7 tys. w 1996 r. do ponad 6,5 tys. obecnie). Według ostatnich badań statystycznych jedna trzecia Włochów wykazuje cechy otyłości. Dawniej nie byłoby w tym nic niemodnego, bo każdy znał włoskie powiedzenie, wyrażające też podobno szacunek dla mafii: L’uomo di pancia ? un uomo importante. Człowiek z brzuchem to gość ważny. Dziś ważna jest linia.
Polityka
4.2005
(2488) z dnia 29.01.2005;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 16