Muzyczny Festiwal w Łańcucie wciąż zachowuje aurę szlachetnego snobizmu, związaną z wyjątkowym miejscem, jakim jest łańcucki zamek, ale i z przywiązaniem mieszkańców pobliskiego Rzeszowa zarówno do tej imprezy jak do swojej filharmonii, która jest jej organizatorem. Publiczność przyjeżdża wcześniej i w wieczorowych kreacjach spaceruje po parku, słuchając muzyki plenerowej na instrumenty dęte. Na samych zaś koncertach na zamku grywa się od baroku po współczesność. W tym roku festiwal przypada na tydzień 14–21 maja, a jego największymi gwiazdami będą słynna japońska skrzypaczka Midori, sopranistka z petersburskiego Teatru Maryjskiego Maria Ludko i znakomity alt Jadwiga Rappe, a także Jerzy Maksymiuk, który poprowadzi Orkiestrę Kameralną Aukso (solistą będzie Rafał Blechacz, przyszły uczestnik Konkursu Chopinowskiego). Nową propozycją będzie powstały niedawno Ensemble de Narol, firmowany przez znanych solistów: oboistę Tytusa Wojnowicza i klawesynistę Władysława Kłosiewicza. Tradycją festiwalową jest też koncert lżejszej muzy; tym razem będzie to występ Ewy Bem i Tria Andrzeja Jagodzińskiego.