Archiwum Polityki

Płaski kraj Brela

Z dużym zainteresowaniem przeczytałam bardzo ciekawy raport o „plemionach Europy” [„Plemiona Europy”, POLITYKA 16 – red.]. Jedna mała uwaga: „płaski kraj”, o którym śpiewa Jacques Brel, to Belgia, jego rodzinny kraj, a nie Holandia!

Aleksandra Chirowska, Strasburg

 

Od autora:

Otrzymałem wiele listów w sprawie piosenki Brela, co by świadczyło, że czytelnicy POLITYKI są też miłośnikami poetów. Ale Jacques Brel (1929–1978) dawno przekroczył wszystkie granice narodowe, tak jak jego poezja. Urodził się w Brukseli, karierę zaczynał w kabaretach paryskich, sławę zdobył tamże w Olympii, musical o nim powstał w Nowym Jorku, reżyserował filmy amerykańskie, na 4 lata przed śmiercią opuścił Europę i pożeglował na Polinezję, zmarł pod Paryżem, a kazał się pochować na wyspie Hiva Oa na Markizach. Piosenka „Le plat pays” może być o Belgii, ale może być i o Holandii.

Marek Ostrowski

Polityka 19.2003 (2400) z dnia 10.05.2003; Do i od Redakcji; s. 19
Reklama