Archiwum Polityki

Żona nie puszcza do Iraku

Ostatni polscy żołnierze odlecieli do Iraku – łącznie ma ich tam być ok. 2,4 tys. Płk Adam Stasiński z biura prasy i informacji MON podkreśla, że zakwalifikowanym na wyjazd pozostawiono możliwość podjęcia decyzji, mimo że zgodnie z prawem wojskowym nie trzeba ich pytać o zdanie, jeśli na misję udaje się zwarty pododdział. Z wyjazdu zrezygnowało jednak tylko kilku spośród pozytywnie zaopiniowanych. – Przyczyny wskazywano prozaiczne – np. brak zgody małżonki, zaplanowana przeprowadzka czy rozpoczęcie studiów. Nie prowadziliśmy jednak żadnych statystyk ani nie odnotowywaliśmy tego w żaden sposób, bo te pojedyncze odmowy nie były dla nas źródłem kłopotów. Nie zamierzamy też wyciągać żadnych konsekwencji służbowych – mówi płk Stasiński. Zaznacza, że chętnych do wyjazdu było tak wielu, że na jedno miejsce przypadało co najmniej dwu kandydatów. Kiedy jedna osoba rezygnowała, automatycznie zastępował ją ktoś inny.

Polityka 33.2003 (2414) z dnia 16.08.2003; Ludzie i wydarzenia; s. 13
Reklama