Archiwum Polityki

Dobra pamięć

Po raz czterdziesty piąty „Polityka” przyznała nagrody w dziedzinie najnowszej historii Polski.

Wyróżniliśmy w tej jubileuszowej edycji Nagród Historycznych „Polityki” dzieła wybitne, które – nie mam wątpliwości – przez długie lata (a to jest miara wybitności) cytowane będą przez badaczy.

Daniel Beauvois. Francuski historyk, członek PAN i PAU, doktor h.c. Uniwersytetów Wrocławskiego, Warszawskiego i Jagiellońskiego. Tytuły i honory zasłużone, bo zasługi Daniela Beauvois dla polskiej historiografii są ogromne. Stefan Kieniewicz, jeden z najwybitniejszych polskich historyków XX w., nazwał książkę Daniela Beauvois „Polacy na Ukrainie 1831–1862” naukową sensacją, a w recenzji posłużył się następującą frazą: „Tym serdeczniejsza wdzięczność należy się od nas wszystkich, historyków polskich, Danielowi Beauvois za to, że podjął się tego ciężkiego trudu, że wyręczył nas w zadaniu, którego sami nie mogliśmy się podjąć, że przodków naszych oceniał w sposób nieraz dla nas bolesny, lecz zmuszający do zastanowienia się. Czynił to bowiem z niekłamaną dla nas sympatią oraz z nieukrywaną niechęcią do ówczesnych naszych prześladowców”.

O „Trójkącie ukraińskim” sam Beauvois powiedział Jarosławowi Kurskiemu z „Gazety Wyborczej”: „Ta książka to największy trud mojego życia. 25 lat pracy. Rzeczywiście, nie spodoba się ona wyznawcom kresowego mitu. Cóż, kiedy dla mnie liczą się tylko dokumenty archiwalne, a nie literackie metafory. Odczarowanie pseudohistorii uważam za najpilniejsze zadanie dla historyków Europy Środkowo-Wschodniej”.

Senior polskich historyków Juliusz Bardach (aktualny juror „Polityki”) zwrócił uwagę, że pracę „Walka o ziemię”, która stanowi część integralną „Trójkąta ukraińskiego”, autor „oparł na niewykorzystanych dotąd materiałach archiwalnych, wydobywanych przemyślnie i z uporem z przepaścistych głębin trudno dostępnych wówczas, radzieckich jeszcze, archiwów.

Polityka 49.2006 (2583) z dnia 09.12.2006; Historia; s. 84
Reklama