Przeciętny Polak produkuje 210 kg śmieci rocznie, Szwed 360, Francuz 410, a Szwajcar 440. W tym porównaniu nie wypadamy więc źle, ale to pozory. Znaczna część polskich śmieci trafia bowiem do lasów, na pobocza dróg i dzikie, nierejestrowane wysypiska. Ile dokładnie? Nikt tego nie wie. Co więcej masa śmieci produkowanych przez Polaków pod względem wagi i objętości z każdym rokiem wzrasta, nie mamy nawyku ich segregacji, a postęp w przemysłowej utylizacji jest powolny. Niedawno zakończona akcja Sprzątanie Świata nie rozwiąże nam więc tego problemu. Śmieci nas zalewają, a jednocześnie rośnie obojętność na to zajawisko.
Polityka
39.2000
(2264) z dnia 23.09.2000;
Gospodarka;
s. 66