Archiwum Polityki

Świąteczna awantura

Miało być przyjacielskie spotkanie bez polityki i wiecowania. Tymczasem obchody 20 rocznicy zawarcia Porozumień Rzeszowsko-Ustrzyckich podpisanych 18 lutego 1981 r. przez delegacje rządową i rolników indywidualnych po sześciu tygodniach strajku okupacyjnego stały się powodem kłótni i przepychanek. Dwa komitety – jeden pod przewodnictwem min. Balazsa, drugi złożony z grona jego przeciwników – które przygotowują oddzielne obchody rocznicy, oskarżają się o zawłaszczenie święta, upartyjnienie obchodów, fałszowanie historii. Spór toczy się nawet o listę zaproszonych gości i o to, kto odsłoni tablicę pamiątkową oraz kto ją poświęci. 20 lat temu dziesiątki strajkujących chłopów narażało się w przekonaniu, iż dzięki jedności uda się doprowadzić do zmian w kraju, do odzyskania suwerenności polskich rolników, którzy wtedy nie mieli prawa do zrzeszania się w związki zawodowe, a także prawa do swobodnego obrotu ziemią. Wówczas rolnicy umieli się porozumieć. Nie pierwsze to u nas porozumienie, które zmieniło się w konflikt.

Polityka 7.2001 (2285) z dnia 17.02.2001; Komentarze; s. 12
Reklama