• Polska Agencja Prasowa podała zwięźle w swoim dzienniku internetowym: „Unia Europejska może zgodzić się na polską bryndzę, ale nie chce, aby na jej półkach pojawiło się polskie wino – wynika ze stanowiska »15« na rozmowy z Polską w sprawie rolnictwa”.
• W Gdańsku dyskutowano o związkach polityki i rocka. Nie wszyscy uczestnicy seminarium zgodzili się z tezą wyjściową red. Franciszka Walickiego, że to właśnie kapele obaliły komunizm – a nie polski papież, Solidarność czy burzyciele muru berlińskiego. Innego zdania był choćby lider zespołu Bielizna, twierdząc, że nie miał poczucia dziejowej misji. Liczyło się zupełnie coś innego: „Przygoda, odprężenie i ściemnienie samicy na spacerze”.
• Kandydatka na prezydenta Jolanta Żytkiewicz na swej pierwszej konferencji prasowej opowiedziała bajkę o królewnie Śnieżce, z którą się utożsamia. Jej zdaniem każdy wyborca jest księciem, a wybory – czułym pocałunkiem księcia z królewną. Zdegustowana propozycją dziennikarka „Trybuny” odcięła się: „Osobiście wolę pocałować Aleksandra Kwaśniewskiego. I to wcale nie jako my – naród, tylko ja jako ja, czyli obywatelka”.
• Zespół śpiewaczy Vox już teraz oddał swój głos na Aleksandra Kwaśniewskiego. Grupa wystąpiła podczas spotkania prezydenta z mieszkańcami Kielc, a wokalista wykonujący aluzyjny utwór o szczęśliwej drodze, gdy doszedł do słów „bo twój głos”, podniósł triumfalnie rękę i zawołał: „Już wiecie państwo, na kogo ten głos?”
• Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji odebrała koncesję Radiu Radom w wyniku donosu złożonego przez zarząd miasta na samego siebie – dowiedziało się „Życie”.