Archiwum Polityki

Biurokracja rośnie w siłę

Coraz więcej pieniędzy podatników przejadają urzędnicy administracji centralnej. NIK alarmuje, że wraz z uszczuplaniem kompetencji ministerstw i przekazywaniem obowiązków na niższe szczeble urzędników nie ubywa, ale wręcz odwrotnie. Tylko w ubiegłym roku zatrudnienie w administracji publicznej wzrosło aż o 46 tys. osób, czyli o prawie 12 proc. Jednocześnie zadania, do wykonywania których urzędnicy są powoływani – np. przygotowywanie projektów aktów prawnych – nagminnie zleca się osobom i firmom z zewnątrz, co kosztuje ogromne pieniądze. Średnia stawka eksperta wynosi bowiem około 1500 zł za dzień pracy. Sama tylko Kancelaria Premiera zatrudnia 590 osób, Ministerstwo Gospodarki – 652. To ostatnie, wraz z Ministerstwem Zdrowia, wyspecjalizowało się też w zlecaniu różnych ekspertyz osobom spoza urzędu.

Polityka 28.2000 (2253) z dnia 08.07.2000; Gospodarka; s. 53
Reklama