Archiwum Polityki

Obcy w Łazienkach

W pozostającym na co dzień na uboczu życia wystawienniczego stolicy Muzeum Wychodźstwa w Łazienkach otwarto wystawę ciekawą i dość niezwykłą o tytule brzmiącym jak aforyzm: „Każdy jest gdzieś obcym”. Ekspozycję przygotowano trzy lata temu z inicjatywy Europejskiej Rady Muzeów Historycznych i od tego czasu wędruje ona po całym kontynencie. Idea jest prosta: nauka tolerancji, akceptacji tych, którzy przybyli z jakiegoś „zewnątrz”. Pokazuje, że cudzoziemcy bardzo często odgrywali ważną i pozytywną rolę w życiu różnych narodów. Wystawa sięga do rozlicznych dalszych (od starożytności) i bliższych historycznych przykładów „obcych”: wędrownych rzemieślników i tułaczy, politycznych emigrantów, uciekinierów przed religijnymi prześladowaniami, żołnierzy (przykład lotników z Dywizjonu 303 w Anglii), po współczesnych gastarbeiterów. Ekspozycję przygotowano tak, by nie nudziła. Są tu więc klasyczne muzealne eksponaty: mapy, listy, ubrania, a nawet amulety i wędrowne kije. Ale jest też sporo filmów, fotogramów, zapisów wideo i komputerowych animacji. Szkoda tylko, że odwiedzą ją zapewne ci, których do idei tolerancji i tak nie trzeba przekonywać. Zaś potężne rzesze rodzimych ksenofobów i tak tkwić będą w swej ciemnocie.

Każdy jest gdzieś obcym

, Muzeum Wychodźstwa w warszawskich Łazienkach, wystawa czynna do 17 września br.

Piotr Sarzyński

Polityka 31.2006 (2565) z dnia 05.08.2006; Kultura; s. 59
Reklama